Jesień zbliża się wielkimi krokami, ale zanim do nas dotrze szkolna machina już ruszyła i nie ogląda się za siebie…Dla niektórych to nowość, dla innych kolejne wrześniowe rozpoczynanie z rzędu, jednak zawsze to nieznane wyzwania. Dla uczniów, rodziców i nauczycieli. Szczególnie klas najmłodszych, które dopiero odnajdują się na tym ważnym etapie życia. Wiemy, że jest stres, niepokoje, obawy. Co przyniesie ten rok szkolny? A może to też miejsce na postawienie sobie …
Wakacje jeszcze hulają w najlepsze, ale już czujemy ten powiew jesiennej aktywności, która zawsze przynosi nowe możliwości i stawia przed nami nowe wyzwania, a jeszcze bardziej przed naszymi pociechami, wkraczającymi na edukacyjną ścieżkę. Dlatego z radością przedstawiamy Wam dziś książki, które idealnie pasują do cyklu #CzytamBardziejwWakacje, ale i sprawdzą się świetnie pośród wrześniowych wyzwań. Dla młodszych czytelników, ale i krzepiące tych dużych. Uczące tego jak się nie poddawać w obliczu porażek, …
Co aktualnie czytacie? Jest lekko czy intensywnie? My dziś łączymy te skrajne emocje i zapraszamy Was na kolejną odsłonę #CzytamBardziejwWakacje, a w niej ostatnia premiera Wydawnictwa Emocje – „Trzy panie w łóżku (nie licząc samotności)”, autorstwa Anny Łaciny. Posłuchajcie… Wpis powstał we współpracy reklamowej z Wydawnictwem Emocje, książkę znajdziecie tutaj „Trzy panie w łóżku (nie licząc samotności)” Anna Łacina Wydawnictwo Emocje s. 544, premiera, comfort reading Niech Was nie zawiedzie tytuł i pełna …
Bywa, że książki trafiają na ten właściwy moment w życiu czytelnika. Płyniesz przez stronice i wiesz, że ta opowieść chce Ci coś powiedzieć, przypomnieć, obudzić. Właśnie Tobie i teraz, a nie kiedyś. Bo są chwile, które domagają się wyrwania z letargu, a nic nie działa tak jak kojąca i wibrująca w myślach lektura. I tak właśnie było z tą urzekającą książką – koreańską „Pralnia Serc Marigold”, autorstwa Jungeun Yun, Wydawnictwo Mova, która swoją premierę ma 19 czerwca 2024 r., a jest jak …
Jak wiecie nie tylko dobre książki czują się u nas jak w domu, ale i wszystko to co ważne, niesie wartość i pomaga się odnaleźć w tym świecie, który lubi plątać ścieżki. A gdy chodzi o problemy dzieci i młodzieży to już szczególnie nasza wrażliwość się wyostrza. Dlatego dziś o czasopiśmie, w którym nie znajdziecie najnowszych modowych trendów i socialmediowych nowinek, jakkolwiek byłyby interesujące, ale ogrom wiedzy pedagogicznej, która pomoże wychować, nauczyć, zaopiekować się i zrozumieć. Jednak na tym się …
Przed Wami koreańska powieść, w której trudne przeplata się z ciepłem wobec tego co bezbronne. Fala bezwzględnej krytyki miesza z potrzebą bycia wysłuchanym. Bo coś, co dla jednej osoby jest istnym trzęsieniem ziemi, dla drugiej może być nic nie znaczącym epizodem, a nawet żyjąc można czuć się martwym w środku. Szukajcie jej na targach książki, których aktualnie wiele i tutaj. „Dobre ucho” Kim Hye-jin przekład: Dominika Chybowska – Jang …
Na majówkę i nie tylko, bo w przestworza leśnego mchu wkraczamy. Będzie miękko, zielono i po swojemu, a do tego przedpremierowo! Ciekawi co tu dla Was się szykuje? „Wejdź w tryb goblina. Stwórz sobie przytulne miejsce, zaakceptuj niedoskonałość i żyj pełnią życia na tym błotnistym padole” McKayla Coyle przekład: Dominika Braithwaite Wydawnictwo Insignis premiera: 15 maja 2024 r. Ciekawa szata graficzna… Zielono, eko, roślinnie… Przymrużcie oko podczas tej lektury specyficznej, a najlepiej …
Niektórzy z Was pytają czy któreś z nas skończyło psychologię. I choć nie jest to nasza zawodowa ścieżka to intuicję macie świetną! Bo oto lat temu nieco, z ciekawości człowieka, rozbudziła się u nas psychologiczna pasja, a dzięki pewnemu fascynującemu czasopismu, o którym właśnie dziś, ten ogień był nieustannie rozniecany i nie gaśnie, bo arcyciekawie podana wiedza ma to do siebie, że przyciąga mimo upływu czasu i pozwala żyć bardziej – ciekawie, obficie, pięknie. Po swojemu. Zgadzacie …
Zapraszam Was dziś na premierową recenzję mojego japońskiego patronatu. To powieść, która nikogo nie pozostawi obojętnym. Trafi w sam środek. Stanie się deszczem, wzruszeniem, a może i trzęsieniem ziemi. Bo zmieścił się w niej cały człowiek, a czy ten nie jest stworzony z pamięci? „Sto kwiatów” Genki Kawamura tłumaczenie: Wiktor Marczyk Wydawnictwo Bo.wiem Yuriko i Izumi to matka i syn, których poznajemy, gdy kobieta jest w podeszłym wieku, a mężczyzna oczekuje z żoną Kaori na dziecko, sam nigdy …
Bo czasem kropka, bo czasem kreska mogą inne światło na nasze bycie rzucić… Ostatnio w blogowych przestrzeniach rozwinęła się dyskusja o objętości książek i pewność mam niezachwianą, że o wartości lektury nie świadczy ilość jej stronic. Że czasem te cienkie, niewielkie, niepozorne są skrzynią pełną literackiej magii. Dziś zapraszam Was na ucztę dla zmysłów w szczupłym rozmiarze. Kolejny raz potwierdza się, że maleńkie Wydawnictwa mogą mieć wielką duszę. W przypadku …
